Wśród rozłożystych kasztanowców, lip, klonów i innych, pięknych drzew rozciąga się pusty, trawiasty obszar o niezwykłym uroku. Bowiem na tej malutkiej, potężnie nasłonecznionej polance rosną, całkowicie NATURALNIE, najpiękniejsze kwiaty w Ponyville. Ziemia, i odpowiednie warunku, w zupełności niedotknięte zanieczyszczeniami sprawiają, że chociażby kucyk powyrywał wszystkie kwiatki, tworząc bukiet do swej kwiaciarni, na drugi dzień łąka uwita będzie cudownymi roślinami ponownie. Jeżeli o nich mowa - rosną gęsto, jeden przy drugim, bez skrupułów można wylegiwać się całymi dniami na grzbiecie, a spokój tego miejsca co najwyżej zakłóci zajączek, kicający radośnie gdzieś w pobliżu. To miejsce, niezwykle wonne i kojące zmęczone codzienną rutyną organizmy, nie jest zbyt znane - naraziłoby się wtedy na... kompletny zanik czcigodnej ciszy, oraz możliwości naprawdę bliskiego kontaktu z prawdziwą naturą.